Wyjątkowe inicjatywy w pracowni Orange

W działającej od kilku tygodni pracowni Orange w Ćmielowie, wskutek zaangażowania osób, które ją stworzyły, dzieje się wiele. Chętni rozpoczęli przygodę z LOFI robotami.

-LOFI Robot to polski edukacyjny system do konstruowania robotów, stworzony z myślą o początkujących wynalazcach oraz nauce programowania dla dzieci i młodzieży. Przy pomocy drewnianych części, prostych elektronicznych modułów i przyjaznego oprogramowania, samodzielnie skonstruujesz swoją pierwszą elektroniczną machinę – mówi Anna Sobieraj.

Zostały przeprowadzone także warsztaty o elektroekologii, podczas których, jak mówią organizatorzy było energetycznie, radośnie, kreatywnie i oczywiście ekologicznie. Dzięki tablicom edukacyjnym i uprzejmości wiceprezesa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Janik Mariusza Pasternaka do końca października trwały warsztaty, na których najmłodsi uczestnicy dowiedzieli się czym jest elektroekologia i dlaczego jest takim wyzwaniem dla współczesnego świata, czym są elektrośmieci i jak odpowiednio z nimi postępować, jak odkurzyć z nich swój pokój oraz co się dzieje ze zużytym smartfonem czy tabletem.

Natomiast w ubiegłym tygodniu odbyło się spotkanie z wolontariuszką Ostrowieckiego Stowarzyszenia Przyjaciół Zwierząt „Animals”, Iwoną Tomczyk.

-Niedawno podopieczni tego stowarzyszenia obchodzili Dzień Kundelka, a my uznaliśmy że to doskonały czas, aby porozmawiać o odpowiedzialnej adopcji psów, sytuacji psów porzuconych (bezdomnych) i sposobach na zapobieganie temu zjawisku, docenieniu roli psów nierasowych – mówi Monika Barańska. Wolontariuszka przeprowadziła zajęcia, na których dzieci zapoznały się ze sposobami opiekowania się zwierzętami, pielęgnacji i żywienia czworonogów. Z wyświetlonego filmu dowiedzieliśmy się, na czym polega wolontariat, a także jak my możemy pomóc bezdomnym zwierzętom. Każde ze zwierząt, które trafia do nich ma smutną historię, ale trafiając pod skrzydła stowarzyszenia ich los odmienia się, wolontariusze znajdują lub szukają fajnych, odpowiedzialnych domów. Adoptując kundelka, nie zmienisz całego świata, ale dla tego jednego staniesz się całym światem. Wolontariuszka Iwonka zachęcała do adopcji czy zabierania ze schroniska zwłaszcza kundelki. Nie ma bowiem na świecie dwóch takich samych kundelków. Tym bardziej, że kundelki mniej chorują, a przy tym są tak samo wierne jak psy rasowe, które kupowane są za spore kwoty. Jedna z obecnych dziewczynek, której mama prowadzi dom tymczasowy dla piesków bardzo chętnie dzieliła się wiedzą z innymi dziećmi, opowiadała o wizytach u weterynarzy, szczepieniach i o swoich 4 adoptowanych kotkach i 2 pieskach.

Dzieci miały okazję poznać Bunię i Popi, które z wielką radością wbiegły do pracowni i sprawiły, że na buziach dzieci natychmiast zagościł uśmiech. Bunia i Popi były dla dzieci żywym przykładem psiej adopcji. Adopcji, dzięki której znalazły nowy kochający dom.

-Na zakończenie narysowaliśmy naszych pupili kredą na tablicy i według tutoriali na laptopach wykonaliśmy pieski i kotki orgiami – mówi Anna Jagodzińska. Potwierdzamy słowa Josha Billingsa, że „Pies jest jedyną istotą na ziemi, która kocha Cię bardziej niż siebie samego”.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *