Udostępniła swoje konto bankowe oszustom
W dniu 8 stycznia 43-letnia mieszkanka gminy Kunów powiadomiła policjantów, że sprzedając na popularnej platformie sprzedażowej mikrofalówkę o wartości 250 złotych straciła pieniądze w kwocie blisko 6.000 euro.
-Po kilku dniach odezwała się do niej kontrahentka, która zaproponowała, że po odbiór mikrofalówki zgłosi się do niej kurier –mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Kolejno poprosiła sprzedającą o uzupełnienie danych za pośrednictwem linku, który prześle jej e-mailem. 43-latka po jego otrzymaniu zdecydowała się go otworzyć. Po czym postępowała zgodnie z otrzymanymi wskazówkami między innymi wpisując tam swój numer karty płatniczej. W tym czasie ponownie telefonicznie skontaktowała się z nią kupująca, która poinformowana ją, że uzupełnienie powyższego linka jest niezbędne do przeprowadzenia transakcji. Zgłaszająca w ostateczności zalogowała się do swojego banku i potwierdziła transakcję trzema kodami Blik, które przekazała rozmówczyni. Po jakimś czasie, kiedy weszła na swoje konto walutowe, zobaczyła, że zniknęły z niego pieniądze w kwocie blisko 6.000 euro.
Przypominamy, że niezależnie od tego, czy kupujemy, czy sprzedajemy w Internecie, nigdy nie otwierajmy przesłanych od nieznajomych linków, które prowadzą do transakcji bankowych. Przestępcy idąc z duchem czasu tworzą strony internetowe do złudzenia podobne do dobrze znanych witryn banków lub sklepów. Korzystając z płatności internetowych, należy zwracać uwagę na każdy najdrobniejszy szczegół. Czasami jest to pojedyncza litera w adresach lub nazwach portali. Podobnie jeśli nieznajoma osoba przysyła nam link, który przekierowuje nas na stronę gdzie mamy podać swoje dane. Nie róbmy tego!
