Lider poległ w Ostrowcu. Najlepszy w sezonie mecz piłkarzy ręcznych KSZO! (zdjęcia)

I liga piłki ręcznej mężczyzn. Grupa D. *KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Unimetal Recycling MTS Chrzanów 29:29<5:4>(15:17).

KSZO: Piątkowski, Kijewski – Bysiak 3, Sobut 2, Kogutowicz, Granat, Dąbrowski, Majchrzak 6, Chudzik, Skuciński 2, Świt 1, Makuła, Świstak, Chmielewski 9, Wojkowski 6, Jagiełło. Trener: Tomasz Radowiecki. Kary: 10 min. Karne: 4/3.

MTS: Górkowski, Plaszczak, Smaciarz – B.Skoczylas 3, Rusin 4, B.Hardzina 7, Rola 1, Dobrzański, Cieślik, Węgrzyn, D.Skoczylas, M.Skoczylas, Malinowski 4, M.Hardzina 3, Sieczka 3, Put 3. Trener: Sławomir Szenkel. Kary: 12 min. Karne: 7/5.

Sędziowali: Iwona Siedlarz (Kraśnik) i Andrzej Jarzynka (Klementowice). Widzów: 290.

Przed tygodniem pisaliśmy, że naszą nadzieją na dobry wynik jest to, że do meczu z liderującym MTS nasza drużyna przygotowała się niezwykle solidnie. Poza tym, poszczególni gracze wykaraskali się z urazów i chorób. Po ostatnim gwizdku trener KSZO mówił, że w każdym meczu życzyłby sobie takiej postawy zespołu. Z kolei szkoleniowiec MTS podkreślił, że miejsce KSZO w tabeli zupełnie nie odzwierciedla ani umiejętności, ani potencjału drużyny. Tak, czy siak wygrana KSZO zakończyła zwycięską passę szczypiornistów z Chrzanowa, a nam wlała kolejne nadzieje na wygrane ostrowczan i poprawienie pozycji w rozgrywkach.

Już początek meczu wskazywał, że lider będzie musiał stoczyć w Ostrowcu trudny mecz. Do 21 min. bowiem albo prowadził KSZO, albo był remis. W końcówce I połowy gościom udało się osiągnąć dwubramkową przewagę i utrzymać do końca 30 minuty. Mecz był żywy. Oglądaliśmy bramki po zespołowych i indywidualnych akcjach z środka pola lub ze skrzydeł, a bramkarze przy kilku rzutach popisywaliśmy się udanymi interwencjami.

W II połowie, już w 35 min., KSZO doprowadził do remisu 19:19. Co prawda MTS znów przez dłuższy fragment gry prowadził jedną lub dwoma bramkami, ale od 47 min. obie siódemki dość regularnie trafiały, a wynik był remisowy – 25:25 w 50 min., 27:27 w 54 min. i 28:28 w 59 min. W ostatniej minucie spotkania na 29:29 wyrównał najbardziej bramkostrzelny w naszej drużynie Filip Chmielewski, a mający piłkę MTS przez około pół minuty nie zdołał trafić do siatki i doszło do rzutów karnych. W KSZO celnie egzekwowali je Hubert Skuciński, Łukasz Majchrzak i Jakub Makuła, a w ekipie MTS Rusin, M.Hardzina i Sieczka. Było 3:3 i kolejna seria karnych! W naszym zespole trafił znów Jakub Makuła, a także  Łukasz Majchrzak. Z graczy MTS tym razem tylko jedno trafienie zaliczył B.Hardzina. Konkurs siódemek wygrał więc KSZO 5:4, a Michał Piątkowski został bohaterem meczu! Wygraną zawodnicy dedykowali obchodzącemu dziś imieniny, drugiemu trenerowi Maciejowi Cukierskiemu. Nie ulega kwestii, że nasi szczypiorniści rozgrali najlepszy mecz w sezonie. Mecz, który stał na dobrym poziomie i dostarczył żywiołowo reagującej publiczności mnóstwo wrażeń i emocji.

Teraz podopieczni trenera Tomasza Radowieckiego 29 lutego wyjadą na spotkanie z drugim zespołem SMS Kielce, by 9 marca udać się do Przemyśla na spotkanie z tamtejszym SRS.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *