Mamy nowoczesną kardiologię inwazyjną, czas na onkologię i neurologię!
-Panie doktorze, podczas ?Ostrowieckich Warsztatów Kardiologicznych Kardiologia 2017?, w których wzięli udział lekarze z całego regionu, sporo mówiono o tegorocznych nowościach stosowanych w kardiologii i kardiochirurgii. Które z tych nowości stosowane są w ostrowieckim Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii, prowadzonym przez spółkę Carint?
-Co roku na warsztatach uaktualniamy te wszystkie nowości, które są wprowadzane do kardiologii, jako dziedziny medycyny, która uchodzi za jedną z najszybciej się rozwijających. Robimy to, aby dzięki tej wiedzy jeszcze lepiej diagnozować i leczyć pacjentów ? mówi ordynator Centrum Kardiologii Inwazyjnej, Elektroterapii i Angiologii w Ostrowcu Świętokrzyskim, Maciej Maliszewski. ?W naszej placówce w tym roku wprowadziliśmy nowoczesne metody diagnozowania istotności zwężeń wieńcowych oraz ultrasonografii wewnątrznaczyniowej. Obie te metody dotychczas były dostępne jedynie w ośrodkach klinicznych w Krakowie i Warszawie. Pozwalają na lepsze diagnozowanie pacjentów z chorobą wieńcową i tym samym lepsze ich leczenie.
-Rozmawiamy o kardiologii, ale podczas wizyty w Ostrowcu wiceprezesa Carint Holding, Luca Veggetti, padła oferta świadczenia przez spółkę usług onkologicznych. Będzie to faktycznie możliwe?
-Włoska spółka GVM Carint, która prowadzi działalność w kilkudziesięciu szpitalach we Włoszech i Europie południowej i środkowej, zajmuje się także leczeniem onkologicznym. Stąd padła propozycja wykorzystania olbrzymiego doświadczenia firmy w tworzeniu onkologii w Ostrowcu Świętokrzyskim. Skoro ostrowiecka kardiologia stoi na wysokim poziomie, to moim zdaniem nadszedł już czas na to, by ruszyć z leczeniem onkologicznym. Onkologii w naszym mieście po prostu nie ma, a schorzenia i choroby onkologiczne statystycznie są drugie pod względem śmiertelności przyczyną zgonów. Co czwarty pacjent umiera z powodu choroby nowotworowej. O ile udało się zmniejszyć wskaźniki śmiertelności spowodowane chorobami serca, właśnie dzięki rozwojowi kardiologii inwazyjnej, o tyle – mimo dużych nakładów na rozwój onkologii – śmiertelność wciąż jest bardzo wysoka i praktycznie w ogóle się nie zmniejsza. Wykorzystanie doświadczeń włoskich lekarzy, którzy prowadzą szpitale o profilu onkologicznym ze znakomitą diagnostyką, umożliwiałoby znaczną poprawę w naszym regionie wykrywalności chorób onkologicznych i ich leczenia. Onkologia jest piętą Achillesową lecznictwa w Ostrowcu Świętokrzyskim. Przyznam się, że oferta Włochów bardzo mnie ucieszyła, bo znając wiarygodność i rzetelność spółki Carint wyobraziłem sobie, że za kilka lat moglibyśmy mieć u nas onkologię na tak samo wysokim poziomie, na którym znajduje się kardiologia. Mam nadzieję, że samorząd lokalny i organ założycielski szpitala będzie chciał tę inicjatywę podchwycić i rozwijać.
-Przyzna pan, panie doktorze, że chyba i szpitalna neurologia potrzebuje współpracy z kardiologami inwazyjnymi?
-Leczenie inwazyjne schorzeń neurologicznych, zwłaszcza udarów mózgu, jest trudną metodą, co nie oznacza, że niemożliwą do wprowadzenia w Ostrowcu Świętokrzyskim, tym bardziej, że nasza spółka współpracuje z lekarzami stosującymi tę metodę w Krakowie i posiada odpowiednie zaplecze neurologiczne w szpitalu ostrowieckim. Pozostaje tylko kwestia finansowania tych procedur medycznych, które w znacznym stopniu ograniczają skutki chorób neurologicznych, jak kalectwo i inwalidztwo. Jeśli się taka perspektywa pojawi, to sądzę, że zostaną wprowadzone. Myślę, że to możliwe bardziej za pięć, niż – dajmy na to – za dwa lata.
-Dziękuję za rozmowę.
