Świętowali szmaragdowe i złote gody

W minioną sobotę w Urzędzie Stanu Cywilnego w Ostrowcu Świętokrzyskim cztery pary świętowały wieloletnie pożycie małżeńskie.
Jan i Rena Workowie obchodzili szmaragdowe gody, a pary: Maria i Tadeusz Głodowie, Ewa i Ryszard Wikierowie, Teodozja i Bogusław Winiarscy celebrowali złote gody. Dostojni jubilaci z rąk prezydenta miasta Jarosława Górczyńskiego i kierownika USC w Ostrowcu Świętokrzyskim, Beaty Dudy odebrali medale nadane przez Prezydenta Rzeczypospolitej, okolicznościowe statuetki oraz kwiaty.
Jan i Rena Workowie pobrali się jesienią 1964 roku. Pan Jan podejmował w swoim życiu zawodowym wiele zajęć. Pracował miedzy innymi w pogotowiu ratunkowym, ostrowieckim PKS-ie, a na dłużej związał się z Hutą Ostrowiec, gdzie pozostał do emerytury. Pani Rena łączyła pracą zawodową z wychowaniem córek: Renaty i Elżbiety. Bardzo często wyjeżdżała na zagraniczne kontrakty, aby zarobić dodatkowe pieniądze na wspólne mieszkanie. W Ostrowcu Świętokrzyskim pracowała w hotelu Łysica. Państwo Workowie są kochającymi dziadkami Anity, Arkadiusza, Kamila, Justyny i Marzeny. Doczekali się także czworo prawnuków: Bartosza, Ewy, Oktawio i Poli.
Państwo Maria i Tadeusz Głodowie poznali się na zabawie choinkowej w Iłży. Po trzech latach narzeczeństwa, jesienią 1968 r. w Tarłowie stanęli na ślubnym kobiercu. W 1969 r. przyszedł na świat ich syn- Tomasz. Rok później szanowni jubilaci przeprowadzili się do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie mieszkają do dziś. Pani Maria swą karierę zawodową związała z ostrowiecką Wólczanką, pan Tadeusz pracował w ostrowieckiej hucie. Jublaci są kochającymi dziadkami wnuczki Mileny.
Państwo Ewa i Ryszard Wikierowie poznali się w 1967 r. Wiosną 1969 r. zawarli związek małżeński. Pan Ryszard całe życie zawodowe związał z ostrowiecką hutą, pani Ewa z przemysłową służbą zdrowia. Państwo Wikierowie mają dwóch synów: Artura i Piotra. Są szczęśliwymi dziadkami sześciu wnuczek: Magdaleny, Katarzyny, Aleksandry, Klaudii, Nadii oraz Liwii. Ich prawnuki to Fabian i Aleksander.
Państwo Teodozja i Bogusław Winiarscy pobrali się zimą 1969 r. w Iwaniskach. Pan Bogusław wiele lat przepracował w jednej firmie, aż do momentu jej upadku. Podejmując pracę w innych miejscach, często musiał wyjeżdżać za granicę, by utrzymać powiększającą się rodzinę. Państwo Winiarscy doczekali się czwórki dzieci: Aliny, Joanny, Elżbiety i Szczepana. Niestety, życie bardzo ich doświadczyło. Stracili ukochaną córkę Alinkę. Ponadto przez długie lata walczyli o zdrowie i życie najmłodszego syna. Tę walkę wygrali. Od tej pory jubilaci wiodą spokojne życie. Pani Teodozja i pan Bogusław są szczęśliwymi dziadkami Sandry, Konrada, Karola, Julity i Julii oraz pradziadkami Miłosza i Wiktora. 

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *