Udana sobota ligowych zespołów KSZO. Zwycięstwa siatkarek i szczypiornistów, remis piłkarzy
Bez bramek w Świdniku
III liga piłkarska. Grupa IV. *Avia Świdnik – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 0:0.
Avia: Rosiak – Drozd, Kursa, Midzierski, Dobrzyński – Uliczny (61.Mydlarz), Popiołek, Kalinowski (61.Białek), Zając (46.Maluga) – Kompanicki (81.Akhmedov), Rak (46.Kunca).
KSZO: Burek – Domagała, Jarzynka, Mężyk, Brągiel – Janaszek, Nawrot, Kafel, Lipka (78.Zimnicki), Zdyb (65.Pawlik) – Mażysz (78.Żebrowski).Trener: Rafał Wójcik.
Żółte kartki KSZO: Jarzynka, Janaszek, Brągiel
Sędziował: Mateusz Mastaj (Dębica).
Remis jest dla naszego zespołu dobrym wynikiem, tym bardziej że zanotowany na boisku wicelidera i wobec licznych urazów i kontuzji naszych piłkarzy. Paweł Zdyb już na początku meczu mógł pokusić się o gola, ale ta sztuka się nie udała, bo Rosiak złapał piłkę po jego główce. Z kolei w 57 min. ładnym strzałem popisał się Fryderyk Janaszek, ale i on nie zaskoczył golkipera Avii.
KSZO punkt wywalczony w Świdniku może zawdzięczać przede wszystkim dobrej grze w defrensywie. Avia miała więcej z gry, częściej operowała piłką, ale jej ataki bez większych problemów rozbijali dobrze usposobieni defensorzy KSZO, a na dodatek pewnie bronił Jakub Burek.
W środę ostrowieccy piłkarze, którzy nadal zajmują 6 pozycję w tabeli, wyjeżdżają do Dębicy na II połowę przerwanego meczu z Wisłoką, a 1 kwietnia podejmują Czarnych Połaniec.
Trzecie miejsce na koniec sezonu
II liga siatkówki kobiet. Grupa IV. *KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski – AZS UMCS Lublin 3:0 (25:14, 25:17, 25:13).
KSZO SMS: Dyduła, Klisiak, Borawska, Piotrowska, Orzyłowska, Piszcz, Salamon (libero) oraz Błaszczyk, Kos, Mich, Jabłońska (libero), Kłosowska. Trener: Piotr Brodawka.
AZS UMCS: Dudziak, Mańka, Waszkiewicz, Duma, Pawlik, Dworniczek, Barczewska, Majewska oraz Słotarska, Bryda, Walczuk, Akulich. Trener: Wojciech Ignatiuk.
Podopieczne trenera Piotra Brodawki wygrały pewnie i zakończyły sezon na trzecim miejscu. Po meczu bez jakiejkolwiek historii, bo zdegradowane rywalki były tłem dla naszej drużyny, polały się łzy rozstania, bo nie wszystkie siatkarki są gotowe przedłużyć kontakty z KSZO SMS. Trudno oprzeć się tezie, że gdyby nie pewne wpadki zespołu, to z pewnością dziś cieszylibyśmy się z awansu do turnieju półfinałowego o awans do I ligi.
Świetna gra naszych piłkarzy ręcznych
I liga piłki ręcznej mężczyzn. Grupa D. *KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – AZS AGH Kraków 37:34 (18:15).
KSZO: Piątkowski, Kijewski – Krowiński, Bysiak 6, Sobut 8, Kogutowicz 6, Kieloch, Granat, Dąbrowski, Majchrzak 2, Chudzik, Skuciński 6, Świstak, Chmielewski 5, Wojkowski 4, Jagiełło. Trener: Tomasz Radowiecki.
Kary: 12 min. Karne: 3/2.
AZS AGH: Kość, Sądowicz, Węgliński – Burlyta 7, Kisiel 3, Szydło 1, Łuczyński 3, Gasin 1, Romian 6, Ziaja, Bujak 2, Jewiarz, Klamarzyński 4, Kwarciński 1, Szymczak 5, Najuch 1. Trener: Sławomir Karwowski.
Kary: 10 min. Karne: 3/3.
Sędziowali: Sebastian Pelc i Jakub Pretzlaf (0baj z Rzeszowa). Widzów: 280.
To był emocjonujący i stojący na naprawdę dobrym poziomie mecz. Liderzy z Krakowa przyjechali do Ostrowca niezwykle umotywowani, ale Wojownicy nie pękli. Zaprezentowali zbilansowaną grę i praktycznie od początku spotkania prowadzili różnicą jednej lub dwóch bramek. Mocniej zadrżały nam nieco serca w 35 min. spotkania, kiedy to goście doprowadzili do remisu 20:20. Pięć minut później jednak KSZO prowadził 25:20 i kontrolował grę do końcowej syreny, choć akademicy robili, co mogli, zmieniając chociażby ustawienie w grze obronnej.
W tabeli ścisk, bo oprócz KSZO także AZS AGH, a i MTS Chrzanów mają po 32 pkt., a o kolejności miejsc decyduje pomocnicza tabelka, uwzględniająca bezpośrednie spotkania. Do końca sezonu jeszcze pięć kolejek meczów, z których trzy mecze KSZO rozegra we własnej hali.
Uwaga! Relacje, komentarze, opinie, wypowiedzi po sobocie sportowej w poniedziałkowym wydaniu papierowym Gazety Ostrowieckiej!
