Przemyski spadkowicz wygrał z KSZO

I liga piłki ręcznej mężczyzn. Grupa D. *KSZO Ostrowiec Świętokrzyski – Orlen Upstream SRS Przemyśl 28:30 (14:14).

KSZO: Piątkowski, Kot – Bysiak 2, Sobut 1, Kogutowicz 1, Jurasik, Granat, Konwicki 6, Majchrzak 7, Zadrożny 3, Chudzik, Skuciński 2, Świstak, Chmielewski 3, Wojkowski 3, Jagiełło. Trener: Tomasz Radowiecki.

Kary: 8 min. Karne: 2/1.

Czerwone kartki: Skuciński (53 min.), Wojkowski (57 min.)

—-

Orlen Upstream: Sar, Iwasieczko, Nowak, Zajdel – Kielar 1, Skawiński 4, Walczyk 2, Guzdek 2, Kubik 3, Mróz 3, Paw 1, Makuła, Świt 4, Hoim 2, Bykowski, Kulka 8. Trener: Jarosław Knopik.

Kary: 8min. Karne: 2/2.

Czerwona kartka: Mróz (60 min.)

Sędziowali: Grzegorz Młyński (Zwoleń) i Dariusz Żak (Radom). Widzów: 100.

Piłkarze ręczni KSZO przegrali we własnej hali ze spadkowiczem z Ligi Centralnej, ekipą z Przemyśla. Mecz był wyrównany i emocjonujący. Sędziowali pokazali aż trzy czerwone kartki, a jeden z nich został tuż przed końcową syreną kontuzjowany i nie mógł kontynuować pracy. KSZO zagrał bez kontuzjowanego Kaspera Kijewskiego, a plac gry szybko musiał opuścić także narzekający na stłuczony łokieć Grzegorz Sobut. 

Początek spotkania należał do szczypiornistów z Przemyśla, bo KSZO przegrywał 1:4, 2:5, 5:10 i 7:12 w 19 min.. Szwankowało nieco nasze rozegranie, a dobrze broniący goście punktowali naszą drużynę z kontrataków. Gra się odmieniła po wejściu na boisko Bartosza Kogutowicza i Łukasza Majchrzaka. Ostrowczanie z każdą minutą obrabiali straty, a na przerwę schodzili remisując 14:14.

W drugiej połowie mieliśmy nadzieję, że podopieczni trenera Tomasza Radowieckiego rozstrzygną mecz na swoją korzyść, tym bardziej że lepiej prezentowali się w obronie, a Michał Piątkowski udanie interweniował, ale tak się niestało. Co prawda w 40 min. po raz pierwszy objęli prowadzenie 20:19, ale przemyślanie dość szybko odzyskali prowadzenie, a w 48 min. KSZO przegrywał już 22:25.

W samej końcówce utrzymywała się dwubramkowa przewaga gości, a od stanu 26:30 na dwie minuty przed końcem naszym szczypiornistom, po trafieniach Łukasza Majchrzaka udało się zniwelować nieco straty.

Trzecia kolejka ligowa zostanie dokończona w sobotę, zaś KSZO następny mecz rozegra także we własnej hali 14 października o godz. 19, a rywalem będzie AZS UMCS Lublin.

Print Friendly, PDF & Email

One thought on “Przemyski spadkowicz wygrał z KSZO

  • 07/10/2023 at 07:58
    Permalink

    Czy pracy trenera w ogóle ktoś się przygląda? Ktoś dokonuje jakiejś analizy jego pracy? Bo wyniki są średnie kolejny sezon, wygraliśmy mecz z dziećmi z Kielc, z rocznika 2006. Schematy gry żałosne… gra skrzydłami i z kontry wręcz ” fenomenalna”. Albo trenerze się dokształcamy i analizujemy braki, albo odchodzimy, wiedząc, że nic nie zrobimy więcej. Więc ruszyć wystarczy ” baniakiem”

    Reply

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *