74 rocznica bitwy pod Jeleńcem (zdjęcia)

W niedzielę w Jeleńcu odbyły się uroczystości upamiętniające 74. rocznicę zwycięskiej bitwy oddziału partyzanckiego gen. Antoniego Hedy ps. Szary z oddziałami żandarmerii niemieckiej, która potoczyła się 1 kwietnia 1944 r. Obchody połączone zostały z 10. rocznicą śmierci generała Hedy, który często gościł niegdyś w Jeleńcu, oddając hołd swoim żołnierzom. Po raz pierwszy gospodarzem uroczystości była gmina Kunów z burmistrzem Lechem Łodejem, a także ostrowieckie koło Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej z prezesem Kazimierzem Kocowskim, w partnerstwie z Nadleśnictwem Ostrowiec Świętokrzyski, jako gospodarzem terenu i nadleśniczym Adamem Podsiadło, reprezentującym Regionalną Dyrekcję Lasów Państwowych w Radomiu oraz gminą Bodzechów z wójtem Jerzym Murzynem. Uroczystości z udziałem pocztów sztandarowych, ostrowieckich parlamentarzystów,  radnych sąsiednich gmin, delegacji kół AK sąsiednich powiatów, przedstawicieli instytucji gminnych, powiatowych i miejskich, organizacji, stowarzyszeń i szkół, w tym Policji, Straży Pożarnej, Straży Miejskiej, OSP, członków Młodzieżowej Rady Miejskiej w Kunowie z kierownikiem GCI Pawłem Garwonem, młodzieży z Technikum ZDZ w Ostrowcu Św. z dyrektor Izabelą Pustułą oraz uczniów PSP nr 10 z dyrektor Anną Stojek, rozpoczęła Msza św. polowa w intencji generała Hedy i jego żołnierzy, odprawiona przez kapelana leśników i myśliwych, ks. kan. Dariusza Kowalskiego z udziałem ks. kan. Bogdana Przysuchy.

Wyjątkowym gościem obchodów była córka generała Teresa Snopkiewicz ?Heda, dla której Jeleniec jest szczególnym miejscem. Wydarzenia sprzed 74 lat przypomniał wiceprezes ostrowieckiego Koła AK, Zdzisław Bzymek.  Zebrane delegacje złożyły wiązanki przy obelisku i zapaliły znicze. Obchodom towarzyszył koncert pieśni patriotycznej w wykonaniu Orkiestry Dętej pod batutą Jerzego Kłonicy oraz Orkiestry Polowej Polskich Drużyn Strzeleckich. Obchody zakończyła żołnierska integracja przy ognisku w leśniczówce Jeleniec.

Teresa Snopkiewicz -Heda, córka generała A. Hedy: -Przejęłam pałeczkę po ojcu, staram się jeździć jego śladami, w miejsca jego potyczek, bitew. Często przyjeżdżam do Jeleńca, pod ten obelisk pod dębem, to dla mnie wyjątkowe miejsce i mnie ogromne przeżycie. Jestem szczęśliwa, że mogę tu być.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *