Zapomniana kapliczka

Choć są historycznymi i architektonicznymi, cennymi kulturowo obiektami sakralnymi, to popadają w ruinę wskutek zaniedbania, braku pieniędzy, czy zainteresowania właścicieli.
Tak właśnie jest w przypadku XIX – wiecznej kapliczki wybudowanej ponad 100 lat temu w Gromadzicach przez dziedzica Olszewskiego.
Obiektu nie zniszczyły ani zawieruchy dziejowe, ani kataklizmy klimatyczne. Jednak wraz z upływem czasu obiekt ten powoli ulegał zniszczeniu. W latach 60. ks. M. Popiel próbował wyremontować kapliczkę, ale Urząd Bezpieczeństwa zabronił. Proboszcz ponowił swe starania w latach 80., ale z powodu choroby zdążył tylko pokryć dach i wyremontować sygnaturkę (w każde południe dzwoniła o godz. 12). Od tamtej pory nic nie robiono przy tym obiekcie.

kapli
W 2013 r., mieszkaniec Ostrowca, Jan Kończewski, wnuk stangreta zatrudnionego u dziedzica Olszewskiego wystąpił z inicjatywą wyremontowania obiektu z udziałem miejscowej społeczności i ewentualnie środków pozyskanych od sponsorów. Z pomysłem tym zgłosił się wówczas do naszej redakcji. Tą społeczną inicjatywą zainteresowaliśmy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Kielcach. Do Gromadzic przyjechało dwóch przedstawicieli tego urzędu, aby ocenić stan techniczny obiektu. Po oględzinach sporządzono protokół, w którym ustalono zakres prac remontowych. Przewidywał on m.in. położenie nowych tynków, pomalowanie ścian, wyłożenie kamiennej posadzki, wymianę drzwi z zachowaniem stylistyki XIX-wiecznej. Odbyło się potem spotkanie z udziałem sołtysa, właściciela posesji, w sąsiedztwie której usytuowana jest kapliczka. Ustalono, iż akcją należałoby zainteresować jeszcze proboszcza i władze gminy.
Sprawa renowacji kapliczki utknęła jednak w martwym punkcie. Pomysłodawca nie dawał za wygraną. W ubiegłym roku wystąpił z pismem do Urzędu Gminy Bodzechów w tej sprawie. Otrzymał odpowiedź kierownika referatu technicznego, z której wynikało, iż kapliczka stoi na gruncie prywatnym i nie jest własnością gminy Bodzechów. Finansowanie wszelkich prac przez gminę jest możliwe tylko w przypadku posiadania tytułu własności do nieruchomości. Jednocześnie autor listu został poinformowany, iż właściciel gruntu, na którym znajduje się kapliczka, może ubiegać się o wpisanie przedmiotowej kapliczki do rejestru zabytków u Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Jeśli stałoby się to faktem, można wówczas ubiegać się w gminie o dofinansowanie remontu.
Ustalenie właścicieli gruntu, na którym znajduje się XIX-wieczny obiekt, nie było łatwe. Najpierw wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie do Starostwa Powiatowego. Odpowiedź uzyskana z Wydziału Geodezji, Kartografii i Katastru była jednoznaczna – brak podania identyfi katora działki ewidencyjnej, na której stoi przedmiotowa kapliczka, uniemożliwia odniesienie się do tej sprawy.
Nieco więcej dowiedzieliśmy się natomiast w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków. Otóż wymieniony grunt należy najprawdopodobniej do dwóch właścicieli. Decydującą dla uruchomienia wstępnych procedur umożliwiających pozyskanie środków na renowację kapliczki okazała się dopiero rozmowa z radną Bożeną Płatek, której mąż jest sołtysem w Gromadzicach. Otóż nasza rozmówczyni zobowiązała się do wystąpienia do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wszczęcie postępowania o wpisanie kapliczki do rejestru zabytków. Jest więc nadzieja, że renowacja niszczejącego ponad 100-letniego obiektu sakralnego w Gromadzicach stanie się w końcu faktem.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *